Witajcie. Usunęłam wszystkie posty. Zamierzam zacząć jeszcze raz, dokładnie tak jak w tytule bloga.
W piątek zaczynam terapię. Nie pierwszą, ale ponoć, moja nowa psychoterapeutka jest bardzo dobra. Tym razem jej nie przerwę,
W następnym poście wyjaśnię więcej.
Jak się ogromnie cieszę, że idziesz na terapię! ♥
OdpowiedzUsuńSerce mi aż zabiło mocniej z radości, bo angażuję się bardzo emocjonalnie w takie rzeczy. Trzymam kciuki baaardzo mocno za Twoją wytrwałość podczas niej.
Uwierz, że jesteś silna! Jesteś, jesteś!
Trzymaj się, cieplutko i zdrowo! ♥